wtorek, 12 września 2017

Smaki lata#6 Amore pomidore - sosy pomidorowe na zimę

Pomidory są esencją lata. Nigdy później już tak nie smakują. I dlatego to najlepszy czas, żeby zamknąć ich smak na gorsze czasy.

Dziś przedstawiam Wam mój patent, żeby najmniejszym możliwym nakładem pracy zrobić 3 różne sosy za jednym zamachem.

Składniki (na 10 słoików):

- 5 kg pomidorów lima
- 3 kg czerwonej papryki
- 4 papryczki chilli
- 3 główki czosnku
- korzeń imbiru długości ok. 4 cm
- garść świeżej bazylii
- suszone oregano
- wędzona papryka

Na początek zła wiadomość - wszystkie pomidory trzeba obrać ze skóry i wyciąć z nich biały, twardy środek. W tym celu partiami zalewamy je wrzątkiem, obieramy i pokrojone w ćwiartki wrzucamy do największego garnka, jaki posiadamy. Zaczynamy gotować, od czasu do czasu mieszając, żeby nie przypalić sosu. Gotujemy około 1.5 godziny, aż pomidory się rozpadną i sos będzie gładki.


W międzyczasie przygotowujemy paprykę - wycinamy gniazda nasienne, połowę kroimy w kostkę, a drugą połowę zostawiamy w połówkach. Połówki wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około 30 min.

Do blendera wrzucamy bazylię, ząbki z 1 główki czosnku i kilka plasterków chilli - całość blendujemy i przedkładamy do małej miseczki.

Następnie do blendera (umytego!) wrzucamy połowę pozostałego chilli i kolejną główkę czosnku - blendujemy i przekładamy do miseczki.

I po raz trzeci używamy blendera - wrzucamy resztę chilli, resztę czosnku i imbir.

Paprykę pokrojoną w kostkę podsmażamy z miksem z ostatniej miseczki około 5 min. Przekładamy do garnka, zalewamy 1/3 sosu pomidorowego, blendujemy całość i gotujemy jeszcze około 20 min.

Do kolejnego garnka przelewamy 1/3 sosu, dodajemy miks z pierwszej miseczki, dodajemy oregano i gotujemy 20 min.

Pieczoną paprykę wyciągamy z piekarnika, przekładamy do foliowego worka i zamykamy. Po około 10 minutach paprykę obieramy ze skórki i kroimy w mniejsze kawałki. Wrzucamy do 3 garnka, dodajemy miks ze środkowej miseczki, resztę sosu pomidorowego i wędzoną paprykę. Całość blendujemy i gotujemy 20 min.

Gorące sosy przelewamy do wyparzonych, suchych słoików i pasteryzujemy.


Sosy będą dobre do makaronu, mięs, kanapek... A nawet do potraw z grilla.

Więcej znajdziesz na

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz