Dekoracyjne świeczniki
Banalnie proste. Wystarczy słoik, tealight (polecam cynamonowe, pachną świętami), mech (uzbierany w lesie lub kupiony np. w Obi), szyszka, orzech włoski i kawałek wstążki. Drewniane choinki kupione w Tigerze.
Wianki
Nieco bardziej skomplikowane, ale bez przesady. Potrzebujemy styropianowego wianka, włóczki, kleju na gorąco i dowolnych dodatków.
Styropianowy wianek owijamy ściśle włóczką (ja jej nie przyklejałam, zaczęłam i zakończyłam supełkiem, który ukryłam pod dekoracjami). Następnie przy pomocy kleju na gorąco przykleiłam ozdoby. Bardziej podobają mi się częściowo ozdobione wianki, ale to kwestia indywidualna.
P.S. Małe bombki kupiłam na sztuki w Auchan (29 gr/szt), podobnie jak cynamon i anyż (na dziale z przyprawami, nie są tylko dekoracją), a pomarańczę ususzyłam na papierze do pieczenia na kaloryferze.
Orzechowa choinka
Tu po raz kolejny przydał się klej na gorąco. Tym razem potrzebujemy styropianowego lub kartonowego stożka, orzechów i łańcucha choinkowego. Do stożka po kolei przyklejamy orzechy a na końcu powstałe luki maskujemy przy użyciu łańcucha.
Mam nadzieję, że się zainspirujecie:).
No, no!
OdpowiedzUsuń